ONZ ostrzega – ofert pracy coraz mniej, a wynagrodzenia realnie niższe. Kto może spać spokojnie?

ONZ alarmuje przed globalnym spadkiem zatrudnienia. Spadek realnej wartości wynagrodzenia dotyka szczególnie najmniej zarabiających. Jednak nie wszystkie branże muszą obawiać się drastycznych spadków zatrudnienia, co więcej nadal jest sporo wakatów – szczególnie w branży IT co potwierdzają dane GUS. Sektor ten która musi jednak mierzyć się z mitem niedostępności. Czy każdy pracownik tego sektora musi programować?

W ostatnich dniach października Międzynarodowa Organizacja Pracy udostępniła raport, który może zmartwić wielu pracowników. W ostatnim kwartale 2022 roku wakatów na rynku pracy będzie mniej, a globalny wzrost zatrudnienia znacznie spadnie. 

Powody są dość jasne – inflacja, spowodowana m.in. wzrastającymi kosztami energii, a co za tym idzie spadki dochodów w wielu przedsiębiorstwach. W raporcie zaznaczono, że inflacja spowodowała też zmniejszenie realnych płac, a co za tym idzie pojawiły się naciski pracowników dążące do wyrównywania strat. Firmy zatem częściej inwestują w obecnych pracowników, niż wdają się w długotrwały i kosztowny proces rekrutacji nowych. Problem zmniejszania realnych wypłat dotyka szczególnie tych, którzy zarabiają najmniej, a przecież i tak ta grupa pracowników była najbardziej poszkodowana podczas pandemii Covid.

Ten trend musi niepokoić, a zapobieganie znacznemu pogorszeniu sytuacji na światowym rynku pracy będzie wymagało kompleksowej, zintegrowanej i zrównoważonej polityki na szczeblu krajowym i globalnym. Nierówności na rynku pracy prawdopodobnie wzrosną, przyczyniając się do dalszej rozbieżności między gospodarkami rozwiniętymi i rozwijającymi się, a szczególnie pracownicy mniej wykwalifikowani, ale pełniący ważne funkcje dla społeczeństwa, mogą ucierpieć najbardziej – mówi Radosław Pawlak z Symetrii UX, która organizuje m.in. bootcampy, które mają pomóc w przebranżowieniu się w kierunku UX designera.

Coraz więcej cięcia kosztów i pracy “na czarno”

Na początku 2022 r. liczba godzin przepracowanych na całym świecie znacznie wzrosła, zwłaszcza w zawodach wymagających wyższych kwalifikacji oraz wśród kobiet. Było to jednak spowodowane wzrostem liczby nieformalnych miejsc pracy, a takiego zainteresowania „pracą na czarno” nie notowano od 15 lat. W ten sposób firmy chciały zaoszczędzić na podatkach, a pracownicy – bojąc się utraty miejsca pracy lub szukając dorywczego zajęcia – przystawali na to. 

Sytuacja w ciągu roku jednak zmieniła się, a w trzecim kwartale 2022 r. MOP szacuje, że przepracowane godziny były o 1,5% niższe od poziomu sprzed pandemii, co oznacza deficyt 40 mln pełnoetatowych miejsc pracy. 

Najlepiej obrazuje to przykład Ukrainy. Oprócz kosztów humanitarnych rosyjska agresja w Ukrainie dramatycznie wpłynęła na gospodarkę i rynek pracy tego kraju.

MOP szacuje, że zatrudnienie w 2022 roku wyniesie 15,5% (2,4 mln miejsc pracy) poniżej poziomu sprzed agresji. W raporcie czytamy, że 10,4% całej przedwojennej siły roboczej kraju to obecnie uchodźcy mieszkający w innych krajach. To grupa to ok. 1,6 miliona, którą stanowią w przeważającej mierze kobiet (reszta uchodźców to głównie dzieci i osoby starszych), z których wiele pracowało wcześniej w sektorach edukacji, zdrowia i opieki społecznej. Niedawne badanie wykazało, że około 28% ankietowanych ukraińskich uchodźców do tej pory znalazło pracę lub samozatrudnienie w krajach przyjmujących.

Dane agencji afiliowanej przy ONZ potwierdzają to, co widzimy na naszym rynku pracy. Szczególnie w sektorach opieki społecznej czy zdrowia wsparcie uchodźców może być zbawienne dla polskiego systemu. Jednak doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, dlaczego Polska cierpi na braki kadrowe akurat tam, gdzie płaci się najmniej. W związku z tym również i uchodźcy dwa razy zastanowią się, czy podjąć słabo płatną, ale wymagającą pracę, czy może wzorem Polaków, będą szukali szans na przebranżownienie – podkreśla Radosław Pawlak z Symetrii UX, której kursy UX-PM skończyło już ponad 10 tysięcy osób.

W Polsce ofert pracy mniej. Ale nie wszędzie

Według raportu Grant Thorton w Polsce również zauważalne jest zmniejszenie się liczby ofert pracy. We wrześniu 2022 roku było ich o ok. 3% mniej niż rok wcześniej. Mniej nie oznacza jednak tego, że nie ma ich wcale, bowiem nadal co miesiąc pojawia się ponad 300 tysięcy nowych ogłoszeń rekrutacyjnych. 

Światło na popyt dla specjalistów od IT rzuca także najnowszy raport GUS. Obecnie nawet 9% nowych stanowisk pracy, to właśnie te związane z sektorem informatyczno-komunikacyjnym. Jeszcze trzy lata temu było to zaledwie 5%. Na koniec drugiego kwartału 2022 roku blisko 4% miejsc pracy w tym sektorze było nieobsadzonych. 

Kto może spać spokojnie? Programiści Java oraz JavaScript, bo nawet co piąte ogłoszenie jest skierowane do nich. Inne technologie programistyczne też cieszą się powodzeniem jak Linux, Docker, AWS czy Azure. Na problemy ze znalezieniem pracy z pewnością nie będzie mógł również narzekać analityk IT, ale też UX Designer.

Szczególnie w tym ostatnim przypadku próg wejścia jest nieco inny niż w przypadku programisty. UX Designer to też zawód z szeroko pojętej branży IT, ale nie polega na pisaniu kodu. Branża IT wyciąga rękę do tych, którzy są kreatywni i potrafią szybko przystosować się do zmian. Ról dla tych, którzy nie czują kodowania, jest wiele i warto przyjrzeć się jakie możliwości daje nam ta branża – opisuje Radosław Pawlak

Jak wygląda praca UX designera na co dzień? UX designer wykorzystuje badania i analizuje doświadczenia użytkowników, a następnie wciela je w życie, projektując optymalne strony internetowe i aplikacje mobilne. Praca ta jest o tyle specyficzna, że nie polega na tym, z czym głównie kojarzy nam się dział IT firmy, bowiem UX designer nie spędza godzin nad tworzeniem kodu, który zrozumiały jest dla maszyn, a enigmatyczny dla zdecydowanej większości użytkowników internetu. 

UX designerzy przy pomocy aplikacji testowych, czy nawet narzędzi rozszerzonej rzeczywistości, mogą śledzić ruchy myszki i oczu testerów. Widzą, jak długo użytkownik szuka danej funkcji i ile wysiłku potrzeba, żeby „przeklikać” do zamierzonego celu. W ten sposób profesjonaliści tworzą intuicyjne i przyjazne systemy, aplikacje, strony internetowe, a nawet interfejsy maszyn czy kokpity samochodów.

Branża IT od dawna mierzy się z mitem pracy tylko dla wybranych, którzy mają nieprzeciętne umiejętności analizy, logiki czy wiedzy technicznej. Jednak to bariera sztucznie postawiona, bo choć zapewne wspomniane cechy ułatwiają pracę w branży IT, to większość z nich można nabyć podczas szkolenia i szlifować poprzez następne miesiące dalszego rozwoju – zaznacza Radosław Pawlak.

Gdzie swoje miejsce pracy może znaleźć UX designer? Przede wszystkim w firmach, które pracują dla sektorów, które przez kryzys powinny przejść zdecydowanie łagodniej. Jak choćby te z branży e-commerce. Handel w internecie, co prawda wyhamował w ostatnich miesiącach ze wzrostami, ale nadal mówimy o trendzie zwyżkowym. Dlaczego? Ludzie szukają promocji, a ważne jest też łatwość i szybkość procesu dokonywania zakupu. 

Może nie zawsze w internecie da się oszczędzić pieniądze, ale czas już na pewno. Branża e-commerce widzi to i musi dostosowywać aplikacje czy strony internetowe do zmieniających się potrzeb klientów, które – jak wskazują badania – mogą ewoluować nawet z tygodnia na tydzień – mówi Radosław Pawlak z Symetrii UX. 

Biznes w Polsce

Przedsiębiorca, który rejestruje firmę, musi przypisać swoją działalność do określonego kodu w Polskiej Klasyfikacji Działalności, czyli wybrać kod PKD.

Kody są wykorzystywane w statystyce publicznej, ale mają też duże znaczenie praktyczne. Na przykład niektóre kody są powiązane z określonymi formami opodatkowania, obowiązkiem korzystania z kasy fiskalnej lub rejestracją VAT.

Wyszukaj taki kod, który najbardziej odpowiada temu, co chcesz robić. Wybierz jeden kod główny, czyli związany z działalnością, która powinna ci przynosić największe przychody, i dowolną liczbę kodów dodatkowych.

Co do zasady przedsiębiorcy mogą działać swobodnie. To znaczy, że nie potrzebują niczyjej zgody na prowadzenie konkretnej działalności.

Czasami jednak, aby prowadzić biznes, musisz mieć określone uprawnienia zawodowe posiadać określony sprzęt lub warunki lokalowe. Są też takie biznesy, które możesz prowadzić dopiero po uzyskaniu pozwolenia odpowiednich instytucji publicznych.

W tych przypadkach może ci być potrzebna licencja, koncesja, zezwolenie lub wpis do rejestru działalności regulowanej. Musisz się o nie postarać już po zarejestrowaniu firmy.

Obywatele państw członkowskich Unii Europejskiej oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego, którzy chcą wykonywać w Polsce działalność gospodarczą, mogą:

  • założyć w Polsce własną firmę jednoosobową lub dowolną spółkę handlową
  • świadczyć transgranicznie usługi – bez rejestrowania działalności w Polsce
  • założyć w Polsce oddział lub przedstawicielstwo.

Państwami członkowskimi UE są: Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Słowacja, Szwecja, Węgry, Włochy.

Państwami członkowskimi Europejskiego Obszaru Gospodarczego, poza państwami członkowskimi UE, są Norwegia, Islandia, Liechtenstein.

Własną firmę, dowolną spółkę handlową, oddział lub przedstawicielstwo mogą założyć w Polsce, także obywatele USA oraz Konfederacji Szwajcarskiej.

Umowy międzynarodowe Traktat o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki, sporządzony w Waszyngtonie dnia 21 marca 1990 r. oraz Umowa między Wspólnotą Europejską i jej państwami członkowskimi, z jednej strony, a Konfederacją Szwajcarską, z drugiej strony, w sprawie swobodnego przepływu osób umożliwiają zakładanie działalności gospodarczej przez obywateli Stanów Zjednoczonych Ameryki i Konfederacji Szwajcarskiej na takich samych zasadach, jak obywatele polscy.

Obywatele państw, które nie należą do Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego mogą:

  • założyć w Polsce własną firmę jednoosobową lub dowolną spółkę handlową, jeżeli mają tytuł pobytowy, który do tego uprawnia
  • założyć w Polsce spółkę komandytową, komandytowo-akcyjną, z ograniczoną odpowiedzialnością, prostą spółkę akcyjną i spółkę akcyjną
  • przystępować do spółki komandytowej, komandytowo-akcyjnej, z ograniczoną odpowiedzialnością, prostej spółki akcyjnej i spółki akcyjną oraz nabywać i obejmować udziały lub akcje w tych spółkach
  • założyć w Polsce oddział przedsiębiorcy zagranicznego, jeżeli ratyfikowane umowy międzynarodowe podpisane z Polską nie wykluczają takiej możliwości.

Wykaz ratyfikowanych umów międzynarodowych można znaleźć na stronie Internetowej Bazy Traktatów, prowadzonej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Przedsiębiorcy muszą prowadzić dokumentację rachunkową, w skład której wchodzą: faktury, rachunki, ewidencje. Jedynym wyjątkiem są firmy, które wybiorą kartę podatkową - w ich przypadku taka dokumentacja nie jest potrzebna, ponieważ kwotę podatku na dany rok podatkowy ustala im naczelnik właściwego urzędu skarbowego.

Pozostali przedsiębiorcy mogą prowadzić księgowość w formie:

  • uproszczonej – w podatkowej księdze przychodów i rozchodów lub w ewidencji przychodów przy ryczałcie
  • pełnej – w księgach rachunkowych.

Pamiętaj! Możesz zlecić prowadzić księgowości zewnętrznemu podmiotowi, na przykład biuru rachunkowemu.

Przedsiębiorcy mogą wykorzystywać w działalności gospodarczej rachunek firmowy lub swój rachunek prywatny - musi to jednak być rachunek, który ma tylko jednego posiadacza.

Rachunek bankowy jest tym ważniejszy, że nie każdą transakcję można przeprowadzić gotówką. Zgodnie z przepisami przedsiębiorca nie może dokonywać płatności gotówkowych jeśli:

  • stroną transakcji jest inny przedsiębiorca
  • jednorazowa wartość transakcji przekracza równowartość 15 tys. zł, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności.

Jeśli dokonujesz takich transakcji, musisz mieć rachunek bankowy. Będziesz go też potrzebować żeby opłacać podatku lub składki ZUS – tu wyjątkiem są mikroprzedsiębiorcy (czyli firmy, które co najmniej w jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych zatrudniały mniej niż 10 pracowników i osiągnęły roczny obrót netto nieprzekraczający 2 milionów euro) – oni mogą opłacać składki ZUS i podatki na poczcie.

Rachunek firmowy (a nie prywatny) będzie ci potrzebny jeśli:

  • jesteś podatnikiem VAT – tylko numery firmowych rachunków bankowych są publikowane w Wykazie podatników VAT, czyli na Białej liście podatników VAT
  • dokonujesz transakcji z zastosowaniem mechanizmu podzielonej płatności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *