RolaPracodawcy, czyli jakich błędów employer branding nie wybacza?

Gdyby popatrzeć na dzisiejsze ogłoszenia o pracę, moglibyśmy pomyśleć, że w Polsce działają sami globalni liderzy, stabilne organizacje gwarantujące bezpieczeństwo, najwięksi producenci i dynamicznie rozwijające się firmy z młodymi zespołami, które zawsze mogą liczyć na szacunek swoich przełożonych. A wszystko to dzieje się w asyście owocowych czwartków. Jak naprawdę wygląda rzeczywistość marketingu rekrutacyjnego?

Oczekiwania vs. rzeczywistość

Fora opiniotwórcze (np. Gowork.pl, Glassdoor), pokazują, jak dużo dysonansów jest                      w przestrzeni komunikacyjnej wielu pracodawców. Wystarczy bowiem skorelować to jak wypowiadają się na temat firmy zatrudnieni z tym, jak utopijny obraz kreują oni w m.in. ogłoszeniach o pracę. Według badania Michael Page niemal co drugi (46 proc.) respondent stwierdził, że zrezygnowałby z ubiegania się o daną posadę, jeśli w ogłoszeniu znalazłyby się błędy i nieścisłości. Dodatkowo zdecydowana większość ankietowanych nie poprzestaje na analizie samego ogłoszenia o pracę. Aż 92 proc. z nich odwiedza stronę internetową pracodawcy, a także poszukuje informacji na profilach społecznościowych organizacji.

Kandydaci chcą wiedzieć, czy obraz kreowany w ogłoszeniu rekrutacyjnym ma odzwierciedlenie w firmowej rzeczywistości i – co najważniejsze – czy pracownicy otwarcie dzielą się pozytywnymi wrażeniami na temat warunków pracy, np. w swoich prywatnych kanałach social media. Coraz więcej firm perspektywicznym kandydatom najpierw wysyła opis kultury organizacyjnej (swoisty firmowy manifest) i dopiero po jej zaakceptowaniu dana osoba może przejść do kolejnych etapów rekrutacji. Wszak kultura firmowa „zjada strategię na śniadania”, decyduje o tożsamości firmy, jest zbiorem artefaktów – językowych, materialnych i behawioralnych.

Pozorowanie jest energochłonne i męczące. Wymaga nieustannego kontrolowania tego, jak jesteśmy odbierani przez pracowników i kandydatów vs. tego, jacy faktycznie jesteśmy. Czy rzeczywistość jest tworem życzeniowym, czy stanem realnym? Dysonans zawsze będzie przyczyną nieudanych akcji rekrutacyjnych, niskiego poziomu zaangażowania, a nawet rotacji mówi Łukasz Jarota, Dyrektor Zarządzający Agencji Grow.

Postawa menedżerów – barometr skutecznego #EB

Obraz dysonansu dopełniają sami menedżerowie. W przeprowadzonym przez McKinsey & Company badaniu niemal 9 na 10 liderów uznało siebie za inspirujących lub godnych naśladowania. Niestety, inaczej widzą to podwładni. W przeprowadzonej przez Gallupa ankiecie zaangażowania wyszło na jaw, że 82% pracowników uważa swoich szefów za zdecydowanie nieinspirujących.

Jaki z tego morał? Kandydaci – wyposażeni w tzw. detektory ściemy – chcą wiedzieć, czy to, co napisane w ogłoszeniu ma odzwierciedlenie w rzeczywistości – zarówno w kontekście kultury organizacyjnej, jak i postawy samego lidera. W końcu chcemy wiedzieć, jaki styl pracy i zarządzania ludźmi funkcjonuje w firmie. Dlatego przed dołączeniem do firmy uruchamiana jest poczta pantoflowa i sprawdzane są kanały social mediowe – i przyszłych kolegów
z zespołu, i kadry zarządzającej. Co ciekawe, ostatnio światek HR-owy obiegła historia kandydata, który podczas rozmowy rekrutacyjnej poprosił swojego przyszłego szefa o… referencje. Wszystko po to, aby dogłębnie skonfrontować obietnicę marki z realiami.

Rozprawmy się z EB-owymi „fake newsami”

Agencja Grow — od ponad dekady wspierająca marki w budowaniu wizerunku – zdecydowała się wyjść na rynek z kampanią opartą o przekaz audiowizualny. Nastawiona jest ona na edukację z przymrużeniem oka, zainspirowanie pracodawców do autorefleksji, weryfikacji organizacyjnych czy wizerunkowych niedociągnięć oraz wyeliminowanie niespójności – już na etapie ogłoszenia o pracę. Intencją agencji jest „rozprawienie się” z praktykami, które od lat obserwowane są na HR-owej scenie. W dzisiejszym świecie, wraz ze zmieniającą się rzeczywistością (perturbacje gospodarcze, społeczne, polityczne), zmieniać się muszą także pracodawcy, a dbałość o doświadczenie kandydata i pracownika zyskuje zupełnie inny wymiar. Agencja Grow konstruując swoją historię posłużyła się metaforą teatru oraz lalki (marionetki). Nawiązania te trafnie oddają i kulturę organizacyjną wielu firm, i styl przywództwa.

Dostęp do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=32Eu1LaLYno&feature=youtu.be

„Jest to pierwszy tego typu przekaz, z którym jako agencja wychodzimy w przestrzeń publiczną. Stanowi to jednak preludium do tego, co mamy w planach w zakresie szeroko pojętej edukacji rynku. Kampania świadomościowa rezonuje oczywiście z naszym biznesowym dorobkiem i naszą ofertą. Oprócz kompleksowych strategii employerbrandingowych oferujemy bowiem doradztwo w zakresie marketingu rekrutacyjnego – chcemy pomóc firmom zmagającym się

z efektywnym dotarciem do kandydatów w trybie >tu i teraz<”. – podsumowuje Łukasz Jarota, Dyrektor Zarządzający Agencji Grow.

Biznes w Polsce

Rejestrując się jako przedsiębiorca w CEIDG, musisz wskazać pod jaką nazwą będziesz działać. Nazwa musi zawierać co najmniej twoje imię i nazwisko podane w mianowniku - na przykład: Jan Kowalski.

Ważna jest kolejność – wpisując nazwę najpierw podaj swoje imię, a później nazwisko.

Możesz dodać do imienia i nazwiska inne elementy, na przykład opisujące profil twojej działalności – Jan Kowalski dorabianie kluczy, czy wskazujące na miejsce jej prowadzenia. Takim dodatkowym elementem może też być twój pseudonim albo dowolne fantazyjne sformułowanie.

Pamiętaj! Jedna osoba fizyczna może mieć tylko jeden wpis w CEIDG. Nie możesz mieć zarejestrowanych kilku jednoosobowych firm na swoje nazwisko, ale pod jednym wpisem możesz prowadzić różne rodzaje działalności gospodarczej.

Zasady podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej uregulowane zostały w Ustawie o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i Punkcie Informacji dla Przedsiębiorcy w której zawarte zostały przepisy związane z podejmowaniem, prowadzeniem, zawieszaniem i zamykaniem działalności gospodarczej.

W Polsce obowiązuje zasada swobody podejmowania działalności gospodarczej. Oznacza, że każdy, na równych prawach, ma prawo podjąć działalność gospodarczą według swojego wyboru.

Zasada wolności gospodarczej zawiera jednak ograniczenia podmiotowe (odnoszące się do tego, kto może podejmować działalność gospodarczą) oraz przedmiotowe (dotyczące warunków, które muszą zostać spełnione dla prowadzenia danej działalności).

Najpopularniejszymi formami prowadzenia działalności są indywidualna działalność gospodarcza oraz spółki handlowe, w szczególności spółka z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółka jawna.

Tworzenie, organizację, funkcjonowanie, rozwiązywanie, łączenie, podział i przekształcanie spółek handlowych reguluje Kodeks Spółek Handlowych.

Obywatele państw członkowskich Unii Europejskiej oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego, którzy chcą wykonywać w Polsce działalność gospodarczą, mogą:

  • założyć w Polsce własną firmę jednoosobową lub dowolną spółkę handlową
  • świadczyć transgranicznie usługi – bez rejestrowania działalności w Polsce
  • założyć w Polsce oddział lub przedstawicielstwo.

Państwami członkowskimi UE są: Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Słowacja, Szwecja, Węgry, Włochy.

Państwami członkowskimi Europejskiego Obszaru Gospodarczego, poza państwami członkowskimi UE, są Norwegia, Islandia, Liechtenstein.

Własną firmę, dowolną spółkę handlową, oddział lub przedstawicielstwo mogą założyć w Polsce, także obywatele USA oraz Konfederacji Szwajcarskiej.

Umowy międzynarodowe Traktat o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki, sporządzony w Waszyngtonie dnia 21 marca 1990 r. oraz Umowa między Wspólnotą Europejską i jej państwami członkowskimi, z jednej strony, a Konfederacją Szwajcarską, z drugiej strony, w sprawie swobodnego przepływu osób umożliwiają zakładanie działalności gospodarczej przez obywateli Stanów Zjednoczonych Ameryki i Konfederacji Szwajcarskiej na takich samych zasadach, jak obywatele polscy.

Obywatele państw, które nie należą do Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego mogą:

  • założyć w Polsce własną firmę jednoosobową lub dowolną spółkę handlową, jeżeli mają tytuł pobytowy, który do tego uprawnia
  • założyć w Polsce spółkę komandytową, komandytowo-akcyjną, z ograniczoną odpowiedzialnością, prostą spółkę akcyjną i spółkę akcyjną
  • przystępować do spółki komandytowej, komandytowo-akcyjnej, z ograniczoną odpowiedzialnością, prostej spółki akcyjnej i spółki akcyjną oraz nabywać i obejmować udziały lub akcje w tych spółkach
  • założyć w Polsce oddział przedsiębiorcy zagranicznego, jeżeli ratyfikowane umowy międzynarodowe podpisane z Polską nie wykluczają takiej możliwości.

Wykaz ratyfikowanych umów międzynarodowych można znaleźć na stronie Internetowej Bazy Traktatów, prowadzonej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *