Zaliczki na podatek dochodowy od przychodu komplementariusza z tytułu udziału
w zyskach spółki komandytowej

Czy po zmianach Polskiego Ładu spółka komandytowa musi pobierać w trakcie roku obrotowego zaliczki na PIT przy wypłacie komplementariuszowi zaliczek na poczet jego udziału w zyskach, jeśli nie jest jeszcze znana kwota zobowiązania podatkowego spółki? Sądy twierdzą, że nie. Skarbówka rozumie przepisy inaczej.

Spółka komandytowa i wypłata zaliczek zysku na rzecz komplementariusza

Polska spółka komandytowa z branży finansowo-usługowej ma jedynego komplementariusza. Na mocy nowelizacji przepisów od 1 maja 2021 r. stała się podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych. Uzyskując przychód z prowadzonej działalności gospodarczej rozdziela go między wspólników, także w postaci zaliczek na poczet zysku. Spółka wystąpiła do Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z zapytaniem, czy w obliczu nowych przepisów, przy wypłacie wspomnianych zaliczek na poczet zysku komplementariuszowi będzie zobowiązana do poboru zaliczek na PIT w momencie, gdy nie jest jeszcze znana kwota jej zobowiązania podatkowego z tytułu CIT.

Najpierw ustalenie podatku spółki, dopiero potem komplementariusza

Spółka była przekonana, że w świetle nowych przepisów nie będzie zobligowana do potrącania tych zaliczek. Dlaczego? Po uczynieniu spółek komandytowych podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych, w pierwszej kolejności spółka, jako płatnik, powinna obliczyć 19% zryczałtowanego podatku dochodowego, który pomniejszy później o kwotę stanowiącą iloczyn procentowego udziału komplementariusza w zysku spółki i podatku od dochodu tej spółki, obliczonego zgodnie z art. 19 ustawy o CIT, za rok podatkowy, w którym przychód z tytułu udziału w zysku został uzyskany, jednak nie dłużej niż przez 5 kolejnych lat podatkowych, licząc od końca roku podatkowego następującego po roku, w którym zysk został osiągnięty.

Stanowisko spółki poparte linią orzeczniczą sądów

Spółka na wzmocnienie swojego stanowiska przywołała liczne orzeczenia sądów administracyjnych, w tym NSA, który w wyroku z 3 grudnia 2020 r. podkreślił, że do wyliczenia podatku dochodowego należnego od komplementariusza konieczne jest najpierw ustalenie wysokości tego podatku należnego od spółki komandytowo-akcyjnej. Dlatego też, wypłacając swoim komplementariuszom zaliczki na poczet zysku w trakcie roku podatkowego, spółka ta nie ma obowiązku pobierać zryczałtowanego podatku dochodowego (sygn. akt II FSK 2048/18). Analogiczne werdykty zapadły w czterech orzeczeniach Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 13 lipca 2021 r., pod sygnaturami akt: I SA/Kr 792/21, I SA/Kr 793/21, I SA/Kr 794/21, I SA/Kr 795/21 oraz WSA w Gdańsku z 10 listopada 2021 r. o sygn. akt I SA/Gd 1126/21. W tym ostatnim wyroku, gdański sąd potwierdził, że taka metoda rozliczeń odpowiada zamiarowi projektodawcy, dążącego do wyeliminowania podwójnego opodatkowania zysku komplementariusza spółki komandytowej. Odnośnie zaliczkowej wypłaty zysku komplementariuszowi, nie został ustanowiony obowiązek pobierania przez spółkę zaliczek na podatek.

Rozumienie przepisów wydawało się więc proste. Skoro celem zmian było objęcie polskich spółek komandytowych podatkiem dochodowym od osób prawnych, co sprawiło, że wypracowany przez spółkę dochód jest opodatkowywany na dwóch poziomach: spółki i osobno jej wspólników w momencie wypłaty zysku, to by móc określić wysokość opodatkowania tych drugich, najpierw należy ustalić dochód spółki. Aby więc spółka jako płatnik mogła pobrać od komplementariusza zaliczkę na PIT z tytułu jego udziału w zyskach spółki, a zysk ten zależny jest od zysku wypracowanego przez spółkę, to najpierw musi poznać dochód i CIT należny od spółki. Potwierdził to w przywołanym wyżej wyroku NSA, stwierdzając, że zobowiązanie podatkowe po stronie komplementariusza powstaje dopiero w chwili, gdy istnieje możliwość obliczenia dochodu spółki komandytowej, a więc dopiero po zakończeniu roku obrotowego.

Organ stwierdził, że stanowisko spółki jest nieprawidłowe

Odmienne stanowisko zaprezentowały organy podatkowe w interpretacji indywidulnej z 16 maja 2022 r. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał stanowisko spółki za nieprawidłowe. W jego opinii nic nie stoi na przeszkodzie, aby spółka, jako płatnik pobierała podatek według stawki 19% od wypłacanych zaliczek na rzecz komplementariusza z tytułu jego udziału w zysku i to bez pomniejszeń. Przy czym, niejako na pocieszenie, Dyrektor KIS stwierdził: „Brak podstaw do uwzględnienia kwoty pomniejszenia przez płatnika nie oznacza, że podatnik nie będzie miał możliwości skorzystania z omawianego uprawnienia (…) podatnikowi przysługuje prawo do wystąpienia do organu podatkowego z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych pobranym przez płatnika od przychodów z tytułu wypłaconych przez spółkę komandytową zaliczki na poczet wypłaty zysku” (sygn. interpretacji: 0113-KDIPT2-3.4011.176.2022.1.RR, pisownia oryg. – przyp. red.). Jest to jedynie kolejny przykład no to, jak proste przepisy można skomplikować do granic absurdu, wrzucając podatnika w dodatkową procedurę postępowania o stwierdzenie nadpłaty.

Dyrektor KIS odniósł się również do przywołanych przez podatnika wyroków sądów wskazując, że nie ma możliwości zastosowania ich wprost z tego powodu, że nie stanowią one materialnego prawa podatkowego. Stoi to jednak w sprzeczności z ogólną zasadą wydawania interpretacji z art. 14a Ordynacji podatkowej, z której wynika, że minister właściwy ds. finansów publicznych dąży do zapewnienia jednolitego stosowania przepisów prawa podatkowego przez organy podatkowe dokonując ich interpretacji z urzędu lub na wniosek, m.in. przy uwzględnieniu orzecznictwa sądów. Zasada ta dotyczy wydawania interpretacji ogólnych, ale trudno sobie wyobrazić, aby nie obowiązywała przy wydawaniu interpretacji indywidualnych.

Podsumowanie

Niekorzystna interpretacja organu nie oznacza dla spółki ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy. Przedsiębiorca powołując się na ugruntowaną linię orzeczniczą sądów administracyjnych ma dużą szansę obronić swoje stanowisko przed sądem, zwłaszcza, że celem ustawodawcy było de facto zapobiegnięcie sytuacjom podwójnego opodatkowania zysku komplementariusza spółki komandytowej.

Autor: Robert Nogacki właściciel Kancelarii Prawnej Skarbiec specjalizującej się doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców

Biznes w Polsce

Przedsiębiorca, który rejestruje firmę, musi przypisać swoją działalność do określonego kodu w Polskiej Klasyfikacji Działalności, czyli wybrać kod PKD.

Kody są wykorzystywane w statystyce publicznej, ale mają też duże znaczenie praktyczne. Na przykład niektóre kody są powiązane z określonymi formami opodatkowania, obowiązkiem korzystania z kasy fiskalnej lub rejestracją VAT.

Wyszukaj taki kod, który najbardziej odpowiada temu, co chcesz robić. Wybierz jeden kod główny, czyli związany z działalnością, która powinna ci przynosić największe przychody, i dowolną liczbę kodów dodatkowych.

Co do zasady przedsiębiorcy mogą działać swobodnie. To znaczy, że nie potrzebują niczyjej zgody na prowadzenie konkretnej działalności.

Czasami jednak, aby prowadzić biznes, musisz mieć określone uprawnienia zawodowe posiadać określony sprzęt lub warunki lokalowe. Są też takie biznesy, które możesz prowadzić dopiero po uzyskaniu pozwolenia odpowiednich instytucji publicznych.

W tych przypadkach może ci być potrzebna licencja, koncesja, zezwolenie lub wpis do rejestru działalności regulowanej. Musisz się o nie postarać już po zarejestrowaniu firmy.

Działalność gospodarcza to zorganizowana działalność zarobkowa wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły.

Jeśli chcesz prowadzić taką działalność, musisz się zarejestrować w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej - CEIDG, czyli w rejestrze przedsiębiorców prowadzących w Polsce jednoosobową działalność gospodarczą. Do tego rejestru wpisują się również przedsiębiorcy, którzy chcą zostać wspólnikami spółki cywilnej.

Jednak jeśli spodziewasz się, że przychody z twojej działalności będą niewielkie, to taką drobną działalność możesz prowadzić bez dodatkowych formalności – nie musisz się rejestrować jako przedsiębiorca.

Działalność nierejestrowa to drobna działalność zarobkowa osób fizycznych, która nie wymaga rejestracji firmy.

Możesz prowadzić działalność nierejestrową, jeżeli:

  • przychody z twojej działalności nie przekraczają w żadnym miesiącu 50% minimalnego wynagrodzenia (w 2022 roku minimalne wynagrodzenie wynosi 3010 zł, czyli twoje przychody w 2022 roku nie mogą przekroczyć 1505 zł)
  • jesteś osobą fizyczną
  • nie wykonujesz działalności w ramach spółki cywilnej
  • nie prowadzisz działalności regulowanej, czyli takiej, która wymaga zezwoleń lub koncesji
  • nie wykonywałeś działalności gospodarczej w ciągu ostatnich 60 miesięcy.

Ważne! Nie trzeba rejestrować w rejestrze przedsiębiorców:

  • działalności agroturystycznej rolników
  • produkcji wina przez rolników
  • rolniczego handlu detalicznego.

Rejestrując się jako przedsiębiorca w CEIDG, musisz wskazać pod jaką nazwą będziesz działać. Nazwa musi zawierać co najmniej twoje imię i nazwisko podane w mianowniku - na przykład: Jan Kowalski.

Ważna jest kolejność – wpisując nazwę najpierw podaj swoje imię, a później nazwisko.

Możesz dodać do imienia i nazwiska inne elementy, na przykład opisujące profil twojej działalności – Jan Kowalski dorabianie kluczy, czy wskazujące na miejsce jej prowadzenia. Takim dodatkowym elementem może też być twój pseudonim albo dowolne fantazyjne sformułowanie.

Pamiętaj! Jedna osoba fizyczna może mieć tylko jeden wpis w CEIDG. Nie możesz mieć zarejestrowanych kilku jednoosobowych firm na swoje nazwisko, ale pod jednym wpisem możesz prowadzić różne rodzaje działalności gospodarczej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *